searchmash + firefox

jakiś czas temu zachwycałem się wyszukiwarką searchmash – czyli zasadniczo nowym google'em.
dziś wreszcie znalazłem metodę dodania searchmasha jako standardowy silnik wyszukiwawczy w firefox'ie. wystarczy wejść na stronę i kliknąć. polecam. searchmash rządzi.

tuning firefoxa

lifehacker – serwis z informacjami nt. "dopalania" codziennego życia, opublikował listę najczęściej czytanych postów z 2006 roku.
dzięki tej liście zobaczyłem, że przegapiłem fenomenalny wpis nt. rekonfigurowania firefoxa.
niby nic – firefoxa każdy zna i pewnie nawet używa. ale nie wszystkie opcje można zmienić w preferencjach. w dodatku – o niektórych rzeczach nie myśli się dopóki się nie zobaczy, że można to zmienić.
polecam przeczytanie – sam użyłem większości tip'ów z tego postu.

nawigacja satelitarna zagrożeniem?

reuters podał ciekawą informację. ciekawą i "lekko" martwiącą.
mianowicie – z badań wynika, że część kierowców wyłącza swój mózg jak tylko włączą system do nawigacji satelitarnej.
efekty?

  • skręć teraz! – głos z komputera jest ważniejszy od tego, że oczy mówią, że po skręcie wjedziesz w toaletę publiczną (taki toi-toi)
  • kierowca wjechał na drogę zamkniętą dla ruchu ze względu na roboty drogowe – mimo znaków, barierek itd. bo uznał, że komputer zna skrót
  • kobieta jechała przez ponad 20 kilometrów pod prąd – bo tak jej kazały głosy, ekhem. tzn. satnav 🙂
  • kierowca karetki miał przewieźć pacienta z jednego szpitala do innego. odległego o 13 km. o tym, że cos poszło nie halo pomyślał 600 kilometrów dalej.

inne wypadki też były. zastanawia mnie jak trzeba mieć pokręconą psychikę by uznać, że komputerek wie lepiej coś o otoczeniu w którym się znajdujesz – i wykonać jego "polecenia" mimo ewidentnych znaków, że się myli.

nowe lamborghini

na kilku serwisach pojawiły się informacje o nowym lamborghini. nie samochodzie wyścigowym. suv'ie!
na razie to podobno tylko plany. zdjęcja które widziałem były różne – przedstawiam poniżej te które uznałem za najbardziej realne.
auto ma powstać na bazie audi q5 – nowego suva audi – nowego, bo ma wejść do sprzedaży dopiero w przyszłym roku. lambo bazujące na nim – rok później.
suv lamborghini ma być napędzany potężnymi silnikami – 450 konnym v10 z modelu gallardo, lub 500 konnym z audi q7. ten drugi silnik to potężny turbo diesel o momencie obrotowym 1000 nm.
serwisy które o nim napisały to m.in.:

a tak ma podobno wyglądać:




plecak zdejmujący ciężar

przeczytałem właśnie, że stworzono pierwszy plecak który zmniejsza ciężar noszonych rzeczy.
a dokładniej – dzięki specyficznej konstrukcji powoduje, że mniej odczuwamy ciężar tego co nosimy – w czasie chodzenia lub biegania.
ogólna idea jest taka, że to zawieszenia plecaka na plecach używa się specjalnych pasów z materiałów takich jak liny do bungee. dzięki temu przy chodzeniu plecak praktycznie nie zmienia swojej odległości od ziemi, i nie traci się energii na "bujanie" nim. dzięki temu można podobno nosić do 12 funtów (około 5.5 kilograma) więcej!
przyda się to oczywiście we wszelkich zawodach gdzie trzeba nosić ciężkie rzeczy – jak strażacy, pracownicy pogotowia, policjanci. oraz oczywiście dla dzieci.
plecaki szkolne od dawna są uważane za zbyt ciężkie – dzięki nowym plecakom jest szansa na zmniejszenie ilości urazów/problemów z kręgosłupami u dzieci w wieku szkolnym.

linux vs. windows vs. reszta świata

w serwisie itjungle pojawił się tekst porównujący wydajność i cenę wydajności systemów bazodanowych.
przeprowadzili duuuuuuuuużo testów. porównywali maszyny w cenie od $8,725 aż do $199,247.
testowane były te systemy:

  • linux
  • windows
  • aix
  • hp-ux
  • solaris
  • i5/os (następca os/400)

na tych platformach były instalowane różne środowiska wirtualizacyjne:

  • vmware
  • xen
  • microsoft virtual server
  • sun virtual server environment
  • solaris containers
  • ibm virtualization engine

jeśli chodzi o bazy, to testy były na:

  • oracle 10g
  • SQL Server 2005
  • db2/400

wyniki są ciekawe.
najwyższą wydajność (140,265 tpm) uzyskała maszynka hp dl380 g5, z dwoma procesorami intel xeon 5160 (fenomenalne procesory na rdzeniach woodcrest, dwa rdzenie per procesor, 3ghz). pamięć i dyski we wszystkich maszynach były takie same – 4 giga ramu, macierz sprzętowa raid1 na dwóch dyskach (w opisie piszą o raid5, ale zakładam, że chodzi o raid 1, gdyż technicznie nie da się zrobić raid 5 na dwóch dyskach – zakładam, że chodziło im o kontroler który potrafi robić raid5).
co ciekawe – ta maszynka, z linuxem i xen'em osiągnęła też najniższą cenę w przeliczeniu za 1tpm: $0.14 – przy koszcie maszyny $19,612.
dla porównania:

  • najdroższa maszyna – i5 ibm'a za $199,247 osiągnęła jedynie 70,645 tpm co dało koszt $2.82 za 1 tpm.
  • najwyższy koszt per 1tpm osiągnęła inna maszyna ibm'a, koszt na poziomie $3.43, przy wydajności 27,860 tpm – i łączny koszt $95,557 spowodowały, że było to najbardziej nieekonomiczne rozwiązanie w klasie.
  • najtańsza maszyna – hp. dl320 g4, z windowsami i sql serverem, kosztowała $8,725, a osiągnęła 15,000 tpm, co dało koszt za 1 tpm $0.58
  • najmniej wydajna maszyna to znowu ibm – inna maszyna serii i5, za $12,633 – osiągnęła 5,970 tpm, co dało wysoki koszt: $2.12 za 1 tpm.

zwrócić należy uwagę na komentarz do tego testu napisany przez paula murphy'ego z zdnet'u. pisze on mianowicie, że testujący spaprał sprawę, gdyż w testowanych przez niego solarisach jest już zfs (nowy, świetny system dyskowy) który powoduje, że inwestowanie w sprzętowe kontrolery dyskowe staje się zbędne lub wręcz szkodliwe.
niestety – nie podaje do tego żadnych liczb poza podaniem cen dwóch produktów – macierzy ze sprzętowym raidem na 12 dysków i po prostu takiej samej macierzy, ale bez kontrolera raid – za to przystosowanej pod zfs. różnica cen jest szokująca, zwłaszcza jak weźmiemy pod uwagę, że macierz pod zfs'a ma większe dyski. ale – co mnie w poście paula zabolało – nie podał żadnych "twardych" liczb nt. wydajności porównywanych systemów dyskowych – a bez tego porównywanie cen nie ma żadnego sensu (dlatego też nie przytaczam tych cen tutaj).
tak czy inaczej – wygląda na to, że:

  • maszyny hp są tanie. nie w wartościach bezwzględnych, ale relatywnie do mocy
  • linux i xen powodują, że wydajność i jej cena jest bezkonkurencyjna.
  • platforma i5 jest wolna i droga.

czyli – dobrze robię, że sugeruję kupowanie hp'ków jak tylko mogę 🙂

tsearch poza contribem. w core’rze

rosyjski team (oleg i teodor) przysłał pierwszą wersję patcha przenoszącego tsearcha do podstawowego postgresa.
zmiana nie jest wielka – funkcjonalność pozostaje ta sama, ale przyjemniej się teraz konfiguruje, używa – no i nie trzeba sprawdzać czy contriby są poinstalowane 🙂
zmiany:

  • tabele pg_ts_* są teraz w schemie pg_catalog. wreszcie!
  • parsery, słowniki i konfiguracje są teraz częścią systemu postgresa – tak jak tabele, klasy operatorów itd. dzięki czemu są przyporządkowane do schemy – można mieć różne w różnych schemach – np. wybór różnych parserów przez autodetekcję locale – zależny od schemy!
  • wybór aktualnej konfiguracji tsearcha odbywa się przez ustawienie zmiennej postgresa (czyli tak jak np. shared_buffers czy inne)
  • zarządzanie konfiguracją tsearcha odbywa się teraz z użyciem poleceń sql'a (create i pochodne) a nie wyrażeń insert/update/delete. pozwala to na lepszą obsługę dumpów, tworzenia, kasowania i zarządzania zależnościami
  • psql umożliwi wyświetlanie konfiguracji systemu fts poprzez polecenia \d* (\dF dokładniej)
  • dodane z automatu wszystkie dostępne stemmery snowball'owe, oraz ich odpowiednie konfiguracje
  • poprawki związane ze zwalnianiem pamięci

ogólnie – krok w dobrą stronę.
patch jest na razie w wersji alfa, ale myślę, że do 8.3 wejdzie na pewno.
można już się zapoznać z aktualizowaną na bieżąco dokumentacją – na razie na stronach olega i teodora, ale już niedługo w standardowych doc'ach postgresa.
aha. informacyjnie – prace nad wdrożeniem tsearcha do core'a są sponsorowane przez enterprisedb – producenta wersji postgresql'a zmodyfikowanej w celu zachowania wiekszej kompatybilnosci z oracle'em.

kompakcik fotograficzny

najpierw obowiązkowe zdjęcie:

interesująca maszynka.
wbrew pozorom, to nie jest chory pomysł. po prostu ten model ma bardzo specyficzne zastosowania – służy do robienia *dużych* panoram.

  • 160 megapixeli (21,250 x 7,500)
  • czyłośc od iso 500 do 10000 (dziesięć tysięcy!)
  • zrobienie zdjęcia – już w sekundę (przy najszybszym naświetlaniu)
  • 48 bitowa głębia kolorów

cena? od €27,000 (wersja studyjna) do €30,000 (wersja "przenośna").
do tego w cenie tablet-pc służący jako przeglądarka i nośnik do zdjęć.
nie byłbym w stanie go używać, ale i tak budzi respekt.

jak rozpakować tar.gz’a.

i mamy kolejną zagadkę.
mamy na dysku .tar.gz'a o wielkości 4 gigabajty.
są w nim spakowane zdjęcia – .jpg'i – więc wielkość danych rozpakowanych będzie mocno zbliżona do wielkości archiwum.
na dysku jest tylko 1 giga wolnego miejsca.
jak to rozpakować?
dane dodatkowe – archiwum jest na pewno dobre – nie zawiera błędów, oraz, po rozpakowaniu – nie jest już nam do niczego potrzebne.
system to standardowy linux, na waniliowym jądrze, z w miarę standardowymi toolsami. ilość ramu – 1 giga.
to jest podstępna zagadka – jeśli nie będzie prawidłowych odpowiedzi w ciągu tygodnia – dam posta z prawidłową odpowiedzią 🙂