golf z nagrodami pieniężnymi

wow. pierwszy w historii (a przynajmniej pierwszy o którym wiem) perlgolf z którym można wygrać kasę! fonality – twórcy kmercyjnego rozwiązania telefonicznego stworzonego w oparciu o asterisk'a, zaprezentowali zadanie i nagrodzą pierwsze 20 osób.
zadanie – napisać kalkulator działający w notacji liczb rzymskich. prosty – od 1 do 3999, tylko 2 operatory (minus i plus).
na wypadek jeśli nie wiecie co to golf: konkurs perlowy w którym wygrywa osoba która napisze najkrótszy kod realizujący daną funkcjonalność. większość golfów ma rozwiązania w granicach do 100 znaków. jak na razie w tym golfie prowadzi "alien" ton hospel – już ma 100 znaków, i jeszcze prawie tydzień na wymyślenie optymalizacji.

wordpress na postgresie

jak może wiecie wordpress od zawsze był na mysql'u.
dodatkowo – team wordpressa nigdy nie wykazał się chęcią modyfikacji kodu aby działał na innych platformach bazodanowych – w szczególności na postgresie. a byli pytani/proszeni przez ludzi z okolic core-teamu postgresa!
ostatnio przeczytałem na blogu drixtera, że aure zrobił nieoficjalny port wordpressa na postgresa. i to nie jakąś prehistoryczną wersję tylko 2.0.4! tak więc – zachęcam do testowania 🙂

artystyczne monitory

benq – znany producent sprzętu, wyprodukował serię (na razie 2 modele) monitorów lcd ozdobionych reprodukcjami tradycyjnej sztuki chińskiej.
prace zostały wybrane w ramach współpracy z muzeum "national palace" na tajwanie.
jeśli chodzi o kwestie techniczne, to nie jest źle – takie bardziej standardowe parametry:

  • 17 cali
  • 1280×1024 pikseli
  • 6 milisekund – czas reakcji
  • złącza zarówno d-sub jak i dvi

cena pewnie będzie spora, głównie dlatego, że modele te wypuszczono w mocno limitowanych seriach – po 1300 egzemplarzy.

szybkie sprawdzanie zainstalowania modułu

na postgresowym blogu grega sabino mullane przeczytałem fajną sprawę.
co jakiś czas sprawdzam czy mam jakiś moduł perlowy i jak tak to jaką wersję.
zazwyczaj robię to np. tak:

perl -e 'use DBI; 42'

jak się wywali to modułu nie ma.
sprawdzenie wersji:

 perl -e 'use DBI; print $DBI::VERSION'

fajne, ale skomplikowane.
greg zaproponował by dopisać sobie takiego aliasa do bashrc:

 alias modver="perl -e\"eval qq{use \\\$ARGV[0];\\\\\\\$v=\\\\\\\$\\\${ARGV[0]}::VERSION;};
print\\\$@?qq{No module found\\n}:\\\$v?qq{Version \\\$v\\n}:qq{Found.\\n};\"\$1"

po czym wystarczy:

 modver DBI

alias jest skomplikowany, ale wystarczy go wpisać raz. i wszystko działa ok 🙂

tsearch i synonimy

od daaaaawna w postgresie jest dostępny świetny silnik wyszukiwania pełnotekstowego – tsearch.
ma on spore możliwości, ale jest dosyć trudny przy pierwszym podejściu – trzeba poświęcić z pół godziny na to by załapać o co chodzi, skonfigurować i używać.
natomiast jak już się zrozumie co i jak – można prosto robić nowe, ciekawe rzeczy. przykładowo – dodać własne słowniki synonimów. dokładną metodę zrobienia takiego słownika i dodania go do systemu wyszukującego przedstawił w swoim blogu magnus hagander – ja to przeczytałem i polecam każdemu kto chce zobaczyć jak zrobić ciekawe rzeczy w postgresie.

kolejny “otwarty” stuff

wkurza mnie niepomiernie maniera robienia wszystkie open-. open beer, open bios, open graphic card itd.
ja rozumiem, że ideologia opensource się sprawdziła (przynajmniej tak głosi spora część ludzi), ale przenoszenie tego na sprzęt to przegięcie.
z tego powodu ignorowałem wszelkie informacje o open-telefonach. do czasu.
zobaczyłem to zdjęcie, i się zainteresowałem:

czemu? bo ten telefon mi się spodobał.
więc wszedłem na stronę projektu i poczytałem. przeczytałem press-release'a, przeczytałem z prezentacji. i wyciągnąłem kilka wniosków:

  1. jest nieźle
  2. nie ma zadęcia około-stallmanowego
  3. wydaje się, że kolesie wiedzą co robią, mają wykonawcę, pomysł i biznes-plan!

telefon ma nie mieć klawiatury – za to ekran dotykowy reagujący na palec lub pisak. fajne. pod spodem jakiś linuks (jeden ze slajdów sugeruje, że ma to być cos około debianowego, ale może to tylko przykład).
co z tego wyjdzie? zobaczymy za miesiąc-dwa. jeśli pokaże się w polsce – chyba postaram się wymienić swoje ulubione blackberry na ten telefon. bo jest fajny. i dobrze wygląda. nie dlatego, że jest open-*.

żyj bez depresji, ale krótko

na rynku jest wiele leków antydepresyjnych. najbardziej znane to prozac i zoloft, ale są też inne.
od dawna było wiadomo, że nie należy ich podawać dzieciom – powodowały wzrost tendencji samobójczych.
ostatnio przeprowadzone badania pokazały jednak, że problem tyczy nie tylko dzieci. na badanej grupie ludzi do 25 roku życia, zażywanie antydepresantów podwoiło prawdopodobieństwo przygotowywania się lub wręcz targnięcia się na swoje życie.
w chwili obecnej odbywają się dyskusje nad tym czy na opakowaniach umieszczać zmodyfikowane ostrzeżenia. jednocześnie rozwija się ruch ludzi którzy uważają, że wszystkie te leki powinny być poddane dużo szczegółowszej kontroli – gdyż jaką mamy pewność, że nie powodują one też takich (lub innych) zmian u starszych?
uwaga – poniżej jest tekst który niektórzy mogą odebrać jako nie-halo – jeśli w temacie tego posta można cię urazić – nie czytaj dalej.

 

może nie powinno, ale lekko mnie śmieszy wspomnienie filmu "pump up the volume" (więcej czadu) gdzie główny bohater (harry), prowadzący piracką stację radiową, dostaje list od kolesia który jest w depresji i pyta się harry'ego czy powinien popełnić samobójstwo. harry do niego dzwoni, gadają, po czym koleś w depresji się rozłącza. harry stwierdza, że teraz on chce się zabić, ale na szczęście jest zbyt załamany by mu sie chciało.
czyżby żarcik producentów filmu przeszedł w życie? jesteś załamany, masz depresję – weź nasz lek – poprawi ci się o tyle, że się powiesisz?