nowy najwyższy budynek – spory skok wysokości

od jakiegoś czasu ludzie walczą o prymat w dziwnej dziedzinie – posiadania najwyższego budynku na świecie.

nowe budynki pojawiają się co kilka lat, ale różnice między nimi nie są za duże:

  1. Taipei 101, Taipei, Taiwan, wybudowany w 2004, ma 101 piętra i 508 metrów wysokości
  2. Petronas Tower 1, Kuala Lumpur, Malaysia, wybudowany w 1998, ma 88 piętra i 452 metrów wysokości
  3. Petronas Tower 2, Kuala Lumpur, Malaysia, wybudowany w 1998, ma 88 piętra i 452 metrów wysokości
  4. Sears Tower, Chicago, wybudowany w 1974, ma 110 piętra i 442 metrów wysokości
  5. Jin Mao Building, Shanghai, wybudowany w 1999, ma 88 piętra i 421 metrów wysokości
  6. Two International Finance Centre, Hong Kong, wybudowany w 2003, ma 88 piętra i 415 metrów wysokości
  7. CITIC Plaza, Guangzhou, China, wybudowany w 1996, ma 80 piętra i 391 metrów wysokości
  8. Shun Hing Square, Shenzhen, China, wybudowany w 1996, ma 69 piętra i 384 metrów wysokości
  9. Empire State Building, New York, wybudowany w 1931, ma 102 piętra i 381 metrów wysokości
  10. Central Plaza, Hong Kong, wybudowany w 1992, ma 78 piętra i 374 metrów wysokości

hindusi postanowili pokazać światu co potrafią.

w samym (geograficznym) środku indii powstanie nowy budynek.

ma mieć 677 metrów wysokości – czyli będzie o 169 metrów wyższy niż taipei 101!. dla porównania – wysokość pałacu kultury i nauki (bez anteny, licząc do dachu) to 167 metrów!

nowy budynek będzie miał formę zupełnie odmienną od wszystkich wysokościowców jakie się teraz buduje. jaką? obejrzyj.

kolejny przełomowy procesor (meta-procesor?)

jakiś czas temu zachwycałem się architekturą sun-niagara. wbudowane 8 core'ów, połączone z multithreadinigiem daje niesamowie możliwości jeśli chodzi o przetwarzanie równoległe.

ostatnio pojawiło się coś nowego. lepszego.

nikomu nie znana firma azul systems zaprojektowała procesor składający się wewnętrznie z 48 rdzeni!. dodatkowo można budować maszyny łącząć te procesory do 16 w jednym systemie – co daje łącznie ponad 750 core'ów w maszynie.

wygląda ślicznie, ale czy mała nieznana firma da radę to zrobić? stawiam, że tak. z bardzo prostego powodu. szefem zespołu projektującego i współzałożycielem firmy jest facet który już kiedyś wykonał jedną rewolucję w świecie procesorów. graficznych – wtedy. zaprojektował i produkował (firma w której pracował i w której też był projektantem i współzałożycielem) procesory graficzne voodoo.

interesujące jest wymyślony biznesmodel – w oparciu o nowe procesory (vega 2) miałyby powstać “network attached processing". coś tak jak macierze dyskowe podłączane do sieci, z tym, że dzielonym zasobem będzie nie miejsce na dysku, a gigahertze procesorów.

google file system – co to jest i jak działa?

google znany jest z tego, że robi rzeczy o jakich inni nawet nie śnią. obsługują olbrzymi ruch, mają setki tysięcy maszyn.

jedną z interesujących technologii jakie używają jest system plików. ten kawałek systemu operacyjnego zazwyczaj nie jest specjalnie interesujący, ale w przypadku google'a, okazał się być kluczowy.

żaden z istniejących systemów nie oferował tego co oni potrzebowali. więc napisali własny.

skalowalny, rozproszony, redundantny. to co wszyscy lubią 🙂

opis tego jak to działa i co potrafi można przeczytać np. tu. warto spojrzeć, bo może kiedyś gfs będzie osiągalny dla zwykłych ludzi?

the wired 40 – edycja 2006

pismo wired (polecam do czytania każdemu, problemem jest relatywnie niska dostępność, ale można zamówić prenumeratę. do polski kosztuje około $70-$80) co roku publikuje listę “the wired 40". jest to lista firm które … no właśnie. nie chodzi o wielkość. nie chodzi o zyski. chodzi o nowe pomysły, idee, chęć zmiany świata. firmy które nie zajmują się (tylko) zarabianiem kasy, ale tworzą coś nowego, oryginalnego.

większość firm (zwłaszcza z czołówki) to firmy informatyczne. nie ma się co dziwić. to zasadniczo najszybciej się zmieniający biznes na świecie 🙂

nowa lista (na 2006) niedawno się ukazała. na niej – kilka niespodzianek. apple utracił palmę pierwszeństwa – na 1 miejsce wskoczył google (jako osoba która niejako “politycznie" nie lubi apple, mogę tylko powiedzieć: YEAH!).

na 4 miejscu – pierwsza firma nieinformatyczna na liście – genentech.

na 9 miejscu – najwyższej notowany debiutant – news corp, ruperta murdocha.

największy skok – z 17 na 8  miejsce general electric.

nawet jeśli osobiście nie masz nic wspólnego z tymi firmami, warto przejrzeć listę by dowiedzieć się za co firmy te znalazły się na swoich miejscach. można się dowiedzieć sporo o zmianach w biznesie światowym.

intel zawęża ofertę

amd podgryza pozycję intela na rynku procesorów. intel decyduje się na wypuszczenie nowych procesorów, ale także na zawężenie oferty na tym na czym się najlepiej zna.

w tej sposób intel sprzedał cały dział zajmujący się procesorami xpower firmie marvell.

xpower są to specjalizowane procesory używane m.in. w komórkach “blackberry", a także w lepszych sprzętowych kontrolerach raid.

marvell jest głównie znany z fenomenalnych układów sata-2. czy teraz wyjdą nowe kontrolery z chipami marvell xpower + marvel sata2?

youtube podpisuje umowe z nbc!

youtube – najpopularniejszy serwis z filmami video, “spalający" miesięcznie pasmo za milion dolarów, podpisał umowę o dystrybucji materiałów produktowanych przez nbc.

będą to seriale, materiały “zza kulis", talkshow'y, a przyszłości także materiały produkowane specjalne dla dystrybucji internetowej.

na pierwszy rzut ma pójść kultowy serial “the office". czy to jest wreszcie realizacja biznes-modelu firmy która jest bardzo popularna, ale nie ma przychodów?

rekordowe spalanie w samochodzie(?)

mój minivan pali od 9 do 11 litrów na 100 kilometrów.

400 konne mitsubishi evo, pali do 70 litrów na 100.

najnowsze hybridy, przy ultra oszczędnej jeździe mają zejść do 100 miles-per-gallon (co daje około 2.5litra na 100km).

natomiast są pojazdy oszczędniejsze.

i w zeszłym i w tym roku, w konkursie na najbardziej ekonomiczny pojazd wygrała drużyna z kanady.

stworzony w tym roku pojazd nie wygląda jak samochód, pomieści tylko jedną osobę, ale za to przejeżdzą 3145 mil na galonie paliwa (spalanie około 0.074 litra na 100 km). przy takim spalaniu podróż z warszawy do szczecina i spowrotem zużyłaby około 1.1 litra!

kolejny wielki filantrop

fundacja billa i melindy gatesów jest największą ogranizacją charytatywną na świecie.

a stanie sie jeszcze większa.

drugi na liście najbogatszych ludzi na świecie – warren buffet, zapowiedział oddanie 85% swojej (ocenianej na ponad 40 miliardów dolarów) fortuny na cele dobroczynne. około 5/6 tego zostanie przekazane w ratach do fundacji gatesów.

daje to około 28 miliardów dolarów na konto jednej fundacji (przekazywane w ratach, i zakładając obecną wartość akcji buffetta).

jest to piękny gest, zwłaszcza gdy weźmie się pod uwagę, iż to warren buffett zainspirował gatesów do założenia fundacji.

dzięki tej darowiźnie, fundacja będzie mogła przeznaczyć większe środki na obecne cele:

  • finansowanie badań nad lekarstwami na hiv/aids, malarię i gruźlicę
  • rozwój bibliotek
  • wspomaganie systemu szkolnictwa

lub też wytyczyć zupełnie nowe cele do zrealizowania.

muszę przyznać, że uważałem, że era wielkich filantropów się zakończyła ma carnegie'em czy rockefellerze. wydarzenia takie jak założenie fundakcji gatesów, czy przyrzeczenie przekazania 28 miliardów dolarów na jej konto, sprawiają, że moja wiara w wielkich bogaczy i ich moralność (wielkie słowo, ale jakoś nic innego, bliższego temu o czym myślę nie znalazłem) została przywrócona.

ostre dodatki

zasadniczo lubię jedzenie lekko pikantne. tyle, że pojawia się kwestia określenia co znaczy lekko pikantne. to co ja jadam jest niejadalne dla mojej teściowej. uważa to za zbyt ostre.

znalazłem stronę gdzie są prezentowane najostrzejsze sosy na świecie.

myślałem, że jednym w czołówce będzie tabasco. nie jest. na tej stronie używają czegoś takiego jak jednostki scoville'a. tabasco ma ich 2140. a najostrzejszy sos – 16 milionów! wow. tylko czy takie coś można kupić w polsce? i czy nie podpada pod regulacje tyczące rozpowszechniania broni masowego rażenia?

myślisz, że twój system komputerowy jest skomplikowany i nieprzyjazny?

na pewno nie 🙂

jest miły i sympatyczny.

w 2004 roku general services administration w stanach wdrożyła nowy system komputerowy bazujący na rozwiązaniu sap'a. odbyły się szkolenia dla użytkowników (podobno były one robione “na sucho" – bez dostępu do działającej kopii systemu!). nie pomogło.

system był tak skomplikowany, że doprowadzał ludzi do łez (dosłownie). zapisanie edytowanego dokumentu wymagało wykonania 15 (piętnastu!) kroków. czysta rozkosz dla wielbicieli “usability" 🙂