gadżet. czy może faktyczne zastępstwo książek?

telecom italia obwieściła, że wspólnie z firmą polymer vision zacznie sprzedawać nowe, ciekawe urządzenie.

jest to mini komputerek – wielkości komórki. z wyświetlaczem większym niż samo urządzenie, bo zrobionym ze zwijalnego e-papieru.

urządzonko ma ekran o przekątnej 5 cali, 16 poziomów szarości, odtwarza mp3, łączy się z internetem, pozwala przeglądać maile, rssy, ebooki i mapy.

dzięki e-papierowi zuzycie energii jest pomijalnie małe co powoduje, że urządzenie trzeba ładować energią średnio co 10 dni.

łączność z siecią obsługuje edge'a i umts – dzięki czemu dostęp do danych zdalnych będzie błyskawiczny.

a dane ściągnięte będą miały sporo miejsca – wersja najmniejsza ma mieć 4 giga ramu !

wygląda to tak:

three-13080.jpg

niby nic specjalnego, ale jednak jest to całkiem przyjemny gadżet. relatywnie spory ekran, oraz czytelność taka jak standardowego papieru powodują, że może się to stać przyjemną alternatywą dla tradycyjnych drukowanych książek.

2 thoughts on “gadżet. czy może faktyczne zastępstwo książek?”

  1. hmm, fajnie to wygląda…
    ale przecież największą przyjemnością z czytania jest przewracanie stron 😉
    chociaż w sumie czasem fajnie byłoby mieć coś takiego (zamiast np dźwigać Cormena czy nie daj Boże 3 części Stevensa lub Knutha!)
    btw: cze depesz

Comments are closed.