modna wirtualizacja

z pewnym zainteresowaniem przeczytałem o wirtualizacji … dysków. tzn. nie dysku twardego, a systemów pamięci masowych – das'ów, sanów itd.

podobno ma to być nowy “trynd" na świecie. podobno jest cool, fajne i ogólnie super.

tylko jakoś nie mogę zrozumieć po co to komu. kupujemy super-fajną macierz by móc ją wirtualizować jako kilkanaście kiepskich?

no, ale – zwykłej wirtualizacji – jako rozwiązania na serwery – też nie kumam.

przyspieszanie digg’a i inne cuda :)

po pierwsze – dzięki ci o arim‘ie. twoja pomoc okazała się być: szybka i skuteczna.

po drugie. digg.com ma jedną wadę. strony z dużą ilością komentarzy są wolne. wolne w sensie – powolne. kodu html itd. jest dużo (bardzo dużo), co generuje problemy.

rozwiązanie jak się okazało jest trywialne.

wystarczy załadować do firefox'a rozszerzenie stylish. rozszerzenie to powoduje, że można definiować własne style dla dowolnych stron.

czyli. wchodzę na digg'a, wchodzę w jakiś komentarz.

klikam na ikonkę stylisha na status-barze i wybieram:

stylish-shot.jpg

pojawia mi się okienko z taką treścią:

@namespace url(http://www.w3.org/1999/xhtml);
@-moz-document domain("digg.com") {
}

w związku z czym – wpisuję opis (do oddzielnego pola), a w treść stylu wpisałem:

@namespace url(http://www.w3.org/1999/xhtml);
@-moz-document domain("www.digg.com") {
div.comment { display: none; }
}

i już. digg nie ma już komentarzy. i zaczyna działać szybciej. tzn. – strona ładuje się nadal wolno, bo strony są po prostu duże (200 kilobajtów na stronę z 120 komentarzami), ale po załadowaniu – przełączanie zakładek i inne takie – działają super.

dzięki ci, stylish.

aha – to, że muszę ustawić div.comment wiem dzięki dom inspectorowi 🙂

oops. popsuty postgres

na listę announce'ów poszedł mail informujący by *nie* instalować ostatnio wypuszczonych wersji postgresa (8.2.2 i 8.1.7). przyczyna: jest błąd w obsłudze typów tekstowych.

werjsa 8.0 i wcześniejsze podobno nie mają problemów, ale jeszcze są testowane.

nowe wersje nie zostały jeszcze oficjalnie obwieszczone, ale na ftp'ie już są.

muszę przyznać, że za mojej pamięci to pierwsza taka sytuacja.

porównanie wydajności popularnych frameworków webowych

dzięki blogowi jarka zabiełło dowiedziałem się o bardzo interesującym porównaniu kilku frameworków do tworzenia aplikacji webowych.

testowano:

  • codeIgniter (php)
  • catalyst (perl)
  • django (python)
  • django (python + psyco)
  • ruby on rails (ruby)
  • symfony (php)
  • turbo gears (python)

oczywiście moim faworytem był catalyst. niestety. dostał w d…, jak i inne. od kogo? od django! django nawet bez psyco okazał się kilkukrotnie szybszy!

czyżby pora na zmianę języka? ale ja tak nie lubię pythona.

interesująca agencja pośrednictwa pracy

szukasz pracowników?

znalazłem właśnie bardzo interesującą firmę.

zajmuje się znajdywaniem pracowników.

ale jak to robi? nie ma bazy pracowników. nie zbiera informacji o ekspertach.

podane ogłoszenia o pracę wyświetla w sposób podobny do adsense'a (z geolokacją) na stronach znanych blogów technologicznych.

to wszystko. jeśli czytacz bloga zgłosi się do pracy w oparciu o ogłoszenie które zobaczył na stronie bloga, i zostanie zatrudniony, to właściciel bloga dostaje kasę od firmy. miłe i proste. coś jak reklamy tylko zdecydowanie bardziej sensowniejsze.

pc vs. mac

jak pewnie wiecie/pamiętacie apple wypuścił serię reklam “i am mac, and i am pc" czy jakoś tak.

dosyć śmieszne pokazanie różnic między podejściem do życia. metoda chwyciła, pół internetu się z tego śmiało, kilka firm skopiowało pomysł.

teraz – pojawiły się filmiki podobne, ale niejako “w drugą stronę". znowu jest “pecet" i “mac", ale tym razem wydźwięk jest jakby inny.

jako mac'o żercy (nie chodzi o macdonalda, tylko o to, że nie lubię i firmy z cuppertino) bardzo mi sie spodobały. a co wy sądzicie?

  1. mac pc 1 – money
  2. mac pc 2 – girl
  3. mac pc 3 – work
  4. mac pc 4 – music