naciąganie metodą na “nie czytaj opisu”

eh
z okazji premiery każdej nowej konsoli pojawia się na ebay kupa aukcji sprzedających:

  • zdjęcie konsoli
  • pudełko po konsoli
  • adres email który ma część z nazwy konsoli

itd.
do tego ładnie opisana konsola. czasem nawet kilkukrotnie zaznaczone, że przedmiotem aukcji nie jest konsola tylko .. cośtam.
ludzie to kupują, a potem marudzą.
myślałem, że to tylko taka amerykańska sprawa. ale dziś zobaczyłem te 3 aukcje:

i się trochę podłamałem.
czy ludzie naprawdę nie są w stanie przeczytać ze zrozumieniem prostego tekstu? ja rozumiem, że koleś który to wystawił, to zwykły kanciarz, ale czy to usprawiedliwia brak umiejętności czytania?

2 thoughts on “naciąganie metodą na “nie czytaj opisu””

  1. Pamiętajcie:

    http://isip.sejm.gov.pl/s…D20000271Lj.pdf

    USTAWA
    z dnia 2 marca 2000 r.
    o ochronie niektórych praw konsumentów oraz o odpowiedzialności za szkodę
    wyrządzoną przez produkt niebezpieczny

    Art. 2.
    1. Konsument, który zawarł umowę poza lokalem przedsiębiorstwa, może od niej
    odstąpić bez podania przyczyn, składając stosowne oświadczenie na piśmie w
    terminie dziesięciu dni od zawarcia umowy. Do zachowania tego terminu wy-
    starczy wysłanie oświadczenia przed jego upływem

  2. A jak bardzo jestes pewien, że dotyczy to równiez obrotu prywatnego? :>

Comments are closed.